APEL
Ratujmy dwór w Kobylanach
symbol Klucza Kobylańskiego i pierwszej ordynacji w Polsce
Inicjatorką Apelu i autorką jego treści była Jolanta van Grieken-Barylanka, dziennikarka, pasjonatka historii wsi z Klucza Kobylańskiego. Panią Jolę od samego początku wsparli: Jacek Józef Bożętka, Marek Widurek, Mateusz Więcek i Tomasz Węgrzyn. Niebawem Apel został opublikowany na tymczasowej stronie internetowej, którą przygotował p. Marek Widurek z Draganowej, matematyk, ale i równie wielki pasjonat historii. Pod Apelem podpisywało się coraz więcej osób, w tym członkowie rodziny Sulimirskich na czele z Panem Witoldem Romanowskim z Krakowa (mama p. Witolda była wnuczką Wita Sulimirskiego). I to Pan Witold, jako jedyny, postanowił ratować zabytek. Chciał utworzyć Fundację, której głównym celem byłoby odkupienie i odbudowanie zniszczonego dworu. O pomoc w utworzeniu Fundacji i odkupieniu dworu poprosił p. Dorotę Chilik i Jolantę van Grieken-Barylankę. Panie wyraziły zgodę. I kiedy idea zaczęła się urzeczywistniać, nagła śmierć Pana Witolda zatrzymała prace. Dwór niezabezpieczony niszczał, nikt nie był zainteresowany jego odbudową. Aż do lutego 2022 roku…
